Mędrcy świata, monarchowie, Gdzie spiesznie dążycie? Powiedzcie nam trzej królowie, Chcecie widzieć Dziecię? Czyli Piastowski orszak na moich fotografiach!
Minusowa temperatura nie przeszkodziła organizowanemu już drugi raz w historii Piastowa Orszakowi Trzech Króli. Wydaje mi się, że pomimo temperatury bardzo ujemnej temperatury, w ten mroźny, piątkowy poranek i tak zebrała się spora grupa ludzi chcących udać się w orszak wraz z Kacprem, Melchiorem i Baltazarem.
Byli Trzej Królowie, kilkadziesiąt osób, schola, Herod… pomimo mrozu, wszyscy w pogodnych humorach, wesoło kolędowali przemierzając ulicami Piastowa. Ja niestety zbyt długo nie wytrzymałem, przyznam, że jestem niezłym zmarźlakiem i już po godzinie postanowiłem się ewakuować.
Fotografowanie w taki mróz jest sporym wyzwaniem dla fotografa. Bez rękawiczek źle, jednak w nich też nie jest zbyt komfortowo… O ile zmiany podstawowych ustawień typu: przysłona, czas i ogniskowa nie stwarzając większego problemu, o tyle z bardziej skomplikowanymi czynnościami (czyt. mniejszymi przyciskami) jest już trudniej. Dużą niewygodą jest również przejście z dworu do pomieszczenia w którym panuje dodatnia temperatura, skutkuje to zaparowaniem przedniej soczewki obiektywu- wyjątkowo uciążliwe i upierdliwe podczas zimowych ślubów. Nie ma rady, trzeba swoje odczekać zanim wszystko odparuje i znów będzie można fotografować!
0 komentarzy