Wiktoria kiedyś tańczyła w zespole „Dzieci Płocka”, po wielu latach od ostatniego występu znów założyła strój Łowicki i pojechaliśmy na zdjęcia.
Miasto Sierpc powitało mnie kontrolą radarową i niemiłą rozmową z miejscowym, nieuczciwym policjantem, który próbował wmówić mi, że przekroczyłem prędkość o 27 km/h. Nie lubię gdy ktoś próbuje mi wmówić nieprawdę, więc ten niemiły incydent zepsuł cały dzień i sprawił, że nie jestem do końca zadowolony ze zdjęć które Wam prezentuje.
Skansen jest położony na olbrzymim terenie, całość zapiera dech w piersiach fotografa i powoduje, że aż chce się fotografować. Polecam wszystkim podróż w celach turystyczno-krajoznawczych.
Aha i pamiętajcie: Nawet jak będziecie jechać przepisowo, prawdopodobnie będą próbowali Wam wmówić, że jechaliście za szybko. Nie dajcie się.