Twierdza Modlin to doskonałe miejsce na jednodniowy wypad za miasto, tym bardziej, że już wkrótce może zamienić się w osiedle mieszkalne.
Siedzenie w domu przed TV jest dla mnie najbardziej bezproduktywnym zajęciem na świecie, no chyba, że mamy wieczór, są znajomi i odpalona jest konsola. Inaczej nie potrafię wyobrazić sobie całego weekendu bez wyjazdu za miasto. Tym bardziej, że zima, to taki czas w życiu fotografa, że jest mniej zleceń i możemy pozwolić sobie na wypoczynek, weekendowe podróże i spędzanie czas z najbliższymi nam osobami.
Każda pomysł wyjazdu z wielkiego miasta natychmiast spotyka się z moją aprobatą. Długo mnie nie trzeba namawiać, uwielbiam podróżować samochodem. Dlatego też, wraz z SenOVictorii postanowiliśmy, że tym razem udamy się do miejsca, które mijaliśmy już x-dziesiąt razy, jednak jeszcze ani razu nie było nam po drodze, aby je odwiedzić.
O historii twierdzy nie będę Was zanudzał, jeżeli chcecie kliknijcie tutaj w Wikipedię i poczytajcie sobie trochę na temat tego miejsca. Osobiście polecam zapoznać się z jego historią zanim tam pojedziecie, wtedy będzie Wam się o wiele milej spacerowało i zwiedzało zakamarki wielkiej twierdzy.
No właśnie tez tam nie byłam jeszcze .Dzieki
A ja się boję takich miejsc, nie wiem dlaczego ale będąc w nich odczuwam taką dziwną panikę i przeczucie, że zaraz coś się wydarzy:/
Osobiście miałbym bardzo duże obawy, aby wybrać się tam samemu po zmroku, jednak w ciągu dnia raczej nie powinno się nic wydarzyć.
Przez te klimatyczne zdjęcia zachęciłeś mnie do zapoznania się bliżej z historią tego miejsca! Dzięki i pozdrawiam!
Świetne, klimatyczne zdjęcia.
Piękny, klimatyczny fotoreportaz.
Dziekuje!